01 April, 2010

Sunlight

Zachłannie chwytam słoneczne promienie i wplatam sobie we włosy. Kolekcjonuję uśmiechy i czułe spojrzenia. Upycham miłość do wszystkich kieszeni spodni, marynarek i kurtek. Nie chcę patrzeć przed, ani za siebie. Uczę się cieszyć krótkimi chwilami...

jacket - SH

t-shirt - SH

trousers - H&M

chain - DIY

pearls - Indie shop

18 comments:

seepy said...

Dziś zazdroszczę wszystkiego.
Pomijając już ciuchy, to zazdroszczę nawet słuchawek - bo sama wszystkie mam popsute i muszę sobie radzić z tym hałasem ulicy, i przede wszystkim zazdroszczę tych pojemnych kiszeni.
U mnie ani miejsca, ani - szczerze - chęci, że już nie wspomnę i siłach.
Pozdrawiam z prozatorskich...

Natalka said...

Czy tekst jest fragmentem jakiegoś wiersza? :) wyglądasz pozytywnie i na luzie,szczególnie podoba mi się koszulka.

Unknown said...
This comment has been removed by the author.
KAROLINA said...

świetne spodnie. ja nie mam tak pojemnych kieszeni. i chyba nawet nie chcę mieć. aktualnie uczę się samodzielności

Anonymous said...

Ale bym chciała móc nosić takie spodnie :)
secondhandowe łupy bezbłędne, zazdroszczę!

WERONIKA said...

marmury <3

Kulka said...

wyglądasz bosko, starsznie mi się podoba marynarka :)

Gia said...

Stylowo, bez dwóch zdań.

Aquamarine said...

Natalka: Nie, to nie fragment wiersza. To niepoukładane myśli i emocje, które staram się ubrać w słowa.

Unknown said...

swietne polaczenie :) i bardzo inspirujace zdjecia... :))

QuiProQuo said...

T-shirt i uśmiech powalają :)

Bee said...

fajny set :) pierwsze zdjęcie podbiło moje serduszko :)

Anonymous said...

Świetnie wyglądasz.

Anonymous said...

spodnie <3

Anonymous said...

bardzo dziekuje:)

Unknown said...

marynarke masz bosska:D

kicaj said...

uu, czadowy ten tshirt

MMO said...

mniej więcej mój look, bloga dodaję do obserwowanych, co oznacza, że będę stałym gościem na twoim blogu! ;)