Trochę się pozmieniało. Parę spraw muszę przemyśleć, kilku wyzwań się podjęłam. Kilku nie sprostałam. Wszystko jest strasznie niestałe, niepewne. Boję się. Tchórzę, i trwam. Biernie.
Ostatnio ku trwodze mamy (choć zawzięcie się tego wypiera) podjęłam się śpiewania w zespole. Punk rockowym. I chyba tylko na tej płaszczyźnie mogę poczuć się jak idealna nastolatka z amerykańskiego filmu. Zobaczymy.
17 January, 2011
These are hard times for dreamers
Trochę się pozmieniało. Parę spraw muszę przemyśleć, kilku wyzwań się podjęłam. Kilku nie sprostałam. Wszystko jest strasznie niestałe, niepewne. Boję się. Tchórzę, i trwam. Biernie.
Ostatnio ku trwodze mamy (choć zawzięcie się tego wypiera) podjęłam się śpiewania w zespole. Punk rockowym. I chyba tylko na tej płaszczyźnie mogę poczuć się jak idealna nastolatka z amerykańskiego filmu. Zobaczymy.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)

7 comments:
Chętnie zobaczyłabym Cię w "akcji". Może jakiś filmik z próby? No.. albo chociaż fotki?
Ojeeej śpiewasz :D z chęcią bym cię posłuchała^^
ja też chcę! dawaj jakieś fotki :))
exactly, też ciekawam waszego zespołu :)
podoba mi się. i post i koszulka.
I bardzo dobrze! Ja również kocham śpiew i muzykę i ona nigdy mnie nie zawiodła! Doskonała decyzja!! Trwaj w niej i się rozwijaj a reszta spraw napewno się wkrótce ułoży;)
Powodzenia!
A slogan szalenie mi się podoba, nawet zapisałam;)
Post a Comment